Wszystko o farbowaniu włosów henną

W dzisiejszym wpisie postaram się wyczerpująco opisać (i zobrazować :D) jak wygląda farbowanie włosów henną, czym różni się od farbowania chemicznego i jakie daje efekty. Do farbowania wykorzystałam w pełni naturalną hennę Khadi:

Czym właściwie jest henna?

Henną nazywamy barwnik uzyskiwany ze sproszkowanej rośliny o nazwie Lawsonia Inermis, której liście (wcześniej odpowiednio wysuszone, sproszkowane i wymieszane z kwaśną substancją) farbują na kolor czerwono-pomarańczowy. Roślina ta jest podstawowym składnikiem większości henn jednak skład znacznie różni się w poszczególnych odcieniach.

Jakie efekty daje farbowanie henną i czy niszczy ona włosy?

Działanie henny opiera się na przenikaniu barwnika z Lawsoni w głąb włosa i wiązaniu z keratyną przez co każdy włos zostaje wzmocniony i odżywiony, a także delikatnie pogrubiony.  Włosy farbowane henną są także o wiele bardziej błyszczące. Należy dodać, że 100% naturalna henna w żaden sposób nie niszczy włosów ani go nie oblepia, co jest dosyć powszechnym mitem. Jej działanie świetnie pokazuje ten obrazek:

ŻRÓDŁO

Często spotykam się także z opiniami, że henna może rozprostować skręt, jednak sama osobiście się z tym nie spotkałam. Rozwiewam także wszelkie obawy na temat jakiegokolwiek zielonkawego odcienia na włosach po jej użyciu.

Stosowanie henny

Przed nałożeniem henny należy dokładnie oczyścić włosy z nagromadzonego materiału - najlepiej mocno oczyszczającym bezsilikonowym szamponem z SLS o prostym składzie aby barwnik mógł dotrzeć wgłąb włosa.

  Hennę należy zmieszać z wodą (jej temperatura jest zależna od odcienia) i połową soku z cytryny (kwaśne środowisko uwalnia z liści barwnik). Dla użytej przeze mnie henny optymalna temperatura wody to 80 stopni. Zwykle do mieszanki dodaję także łyżeczkę cynamonu dla złotych refleksów, pobudzenia cebulek włosów i zapachu, który uwielbiam. Kolejnym ważnym składnikiem jest odżywka dzięki której uzyskuję lepszą konsystencję. Ważne aby odżywka była bezsilikonowa i nie miała w składzie olejów, gdyż utrudniają one rozwinięcie się barwnika i jego wnikanie we włosy.

Całość należy dokładnie wymieszać do gładkiej konsystencji, przykryć folią i odstawić na kilka godzin a najlepiej na całą noc w ciepłe miejsce, aby henna się utleniła. Robi się to po to, aby henna miała szansę w pełni uwolnić z liści barwnik. Bez tego kolor może nie być aż tak intensywny, a chyba na tym najbardziej nam zależy. Poza tym utleniona jest znacznie trwalsza.

Rano dolałam do henny ciepłej wody i po odpowiednim zabezpieczeniu otoczenia i siebie ( podłogę wyłożyłam ręcznikami a skórę twarzy, szyi i uszu posmarowałam tłustym kremem) zaczęłam jej aplikację na włosach. Robiłam to już wiele razy i mogę szczerze przyznać, że początkowo miałam spore obawy co do nakładania tej papki na głowę, jednak efekty są tego warte, a sama aplikacja nie wymaga większego trudu. Wbrew pozorom mieszanka nie spływa z włosów i łatwo rozprowadzić ją po wszystkich pasmach. Po nałożeniu papki owijam włosy folią, całość podgrzewam suszarką i zakładam czapkę dla utrzymania ciepła.

Czas trzymania henny na włosach jest bardzo indywidualną sprawą , jednak polecany czas to 3-4 godziny, gdyż wtedy uzyskany kolor jest o wiele bardziej intensywny i trzyma się dłużej. Również częstotliwość farbowania henną jest w zasadzie dowolna, a ile nie przeszkadza nam kilkudniowy pohennowy przesusz spowodowany działaniem ziół , który jednak można szybko poskromić za pomocą nawilżających odżywek. Należy także pamiętać, że henna rozwija swój kolor na włosach przez kolejne 48 godzin warto więc dać jej czas i w miarę możliwości nie myć i nie olejować przez ten czas włosów. 

Plusy farbowania włosów henną:

• nie niszczy włosów, a wręcz je odżywia
• sprawia, że włosy zyskują niesamowity blask
• pogrubia włosy 
• jest trwała (mój rudy kolor w ogóle się nie wypłukuje)
• podczas aplikacji nie czujemy amoniaku a przyjemny zapach ziół :D

Z własnego doświadczenia wiem, że dla osoby, która nigdy nie miała styczności z hennowaniem włosów wszystko to może wydawać się skomplikowane i czasochłonne jednak zapewniam Was, że już po pierwszym razie nie wrócicie do chemicznego farbowania włosów. Poza tym sama widzę po sobie, że każde kolejne hennowanie przebiega u mnie coraz sprawniej i wiem już doskonale, że tylko dzięki niej uzyskam satysfakcjonujący mnie kolor. 

Efekt: 

Jeśli jesteście ciekawe jak wyglądają przykłady stosowania innych odcieni farb Khadi to odsyłam was tutaj ;>