Dziś kilka słów o tym jak poradzić sobie z nadmiernie przetłuszczającymi się włosami, a w zasadzie skórą głowy. Mnie osobiście ten problem nie dotyczy, bo mam grube włosy i wystarczy, że myję je co 2-3 dni. Jednak wiem, że wiele z Was, które mają zazwyczaj długie, proste i cienkie włosy irytuje fakt nieświeżych i oklapniętych włosów już na drugi dzień po umyciu. Szczególnie jesienią i zimą problem ten potrafi się nasilić zatem postanowiłam stworzyć ten post i przedstawić kilka sposobów, które mogą pomóc uregulować produkcję sebum przez gruczoły łojowe i w następstwie ograniczyć przetłuszczanie się.
Dlaczego właściwie włosy się przetłuszczają?
Nadmierne przetłuszczanie się skóry głowy może być spowodowane wieloma czynnikami: zaburzeniami gospodarki hormonalnej, zaburzeniami tarczycy, nieprawidłowym odżywianiem, niedoborem witamin, okresem dojrzewania. Przyczyn jest wiele dlatego warto udać się do dermatologa. Jeśli wykluczy on jednak wszelkie choroby mogące powodować nadmierne przetłuszczanie to być może problem tkwi tu w nieodpowiedniej pielęgnacji, czemu można na szczęście w prosty sposób zaradzić. Co zatem robić, aby włosy nie traciły tak szybko swojej świeżości i objętości?
Zmiana szamponu
Sebum wytwarzane na skórze głowy przez gruczoły łojowe ma to do siebie, że im usilniej staramy się go pozbyć tym szybciej i w większej dawce do nas wraca. Niestety, ale na nic się zda codzienne mycie szamponami z mocnymi detergentami, które przesuszają nie tylko nasze włosy, ale i skalp, a jego reakcją obronną jest wtedy właśnie zwiększenie produkcji sebum. Co więc zrobić? W żadnym wypadku nie ,,przetrzymujmy'' włosów bez mycia - to niestety częsty mit. Najlepszym sposobem będzie tu zmiana szamponu na delikatny, np. taki dla dzieci, słynną Alterrę, Sylveco, Natura Siberica czy płyn Facelle do higieny intymnej, o którym już kilka razy wspominałam na blogu. Bez obaw - szampony te mimo braku mocnych detergentów zmywają u mnie bez problemu oleje, więc na pewno nie będziecie czuły, że Wasze włosy są ,,niedomyte'' czy nieświeże. Dajcie tylko czas swojej skórze głowy na przyzwyczajenie się. Oprócz tego pamiętajcie o tym, że raz na tydzień lub dwa konieczne jest jednak użycie prostego szamponu z SLS, który oczyści włosy z nadbudowanych substancji.
Czytałam także, że w przypadku włosów przetłuszczających się świetnie może sprawdzić się czarne mydło.
Odpowiednie mycie
Jeśli nasze włosy mają skłonność do przetłuszczania się zapomnijmy o wylewaniu sporej ilości szamponu na środek głowy i mocnym tarciu ich! Takie ,,mycie'' może tylko pogorszyć sytuację (mocne tarcie pobudzi gruczoły łojowe do zwiększonej pracy) i dodatkowo przesuszyć włosy. W przypadku tradycyjnego mycia najlepiej jest nałożyć odrobinę szamponu na dłoń, zmieszać go z wodą i równomiernie, delikatnie rozprowadzić po skórze głowy (nie po włosach - powstała piana spływająca po włosach w zupełności wystarczy do ich umycia). Najlepszym rozwiązaniem będzie jednak mycie włosów metodą OMO, czyli inaczej odżywianie, mycie, odżywianie. Polega na tym, że moczymy włosy i nakładamy na całą długość odżywkę, a następnie bierzemy szampon (bez SLS i SLES) i myjemy nim skórę głowy (nie włosy!). Spłukujemy wszystko i nakładamy inną bardziej treściwszą odżywkę lub maskę (na 15-20 minut). Pierwszym O może być także olejowanie a drugim nałożenie odżywki bez spłukiwania. Ważna jest także temperatura wody, którą myjemy włosy - większość z nas uwielbia gorące kąpiele, ale nasze włosy niekoniecznie, ponieważ ciepło dodatkowo pobudza działanie gruczołów łojowych. Tak samo zatem powinnyśmy unikać gorącego nawiewu z suszarki.
Maseczki i odżywki
Ważne jest to, aby wszelkie maski i odżywki, które nakładamy na włosy nie obciążały ich dodatkowo i były nakładane jedynie na długości od ucha w dół. Jeśli włosy bardzo się przetłuszczają powinnyśmy całkowicie zrezygnować z nakładania masek czy odżywek na skalp. Przede wszystkim należy jednak wypróbować domowe sposoby. One zdziałają cuda!
Maseczka z drożdży
Przepis na tę maseczkę pojawił się już w jednym z wpisów i odsyłam Was do niego. Systematycznie stosowana może nie tylko ograniczyć przetłuszczanie się skalpu, ale i przyspieszyć porost włosów :)
Proszek do pieczenia i soda oczyszczona
Płukanki
Według mnie to właśnie płukanki mają największą szansę pomóc w walce z przetłuszczającymi się włosami. Oto kilka propozycji:
Zmieszaj po łyżeczce każdego zioła, zalej dwiema szklankami wrzącej wody i parz przez 30 minut. Później dodaj łyżkę octu jabłkowego i stosuj do ostatniego płukania włosów. Połączenie ziół i octu jabłkowego powinno skutecznie ograniczyć produkcję sebum. Można tu zastosować inne zioła, które zapewne każdy z nas ma w kuchennej szafce - pokrzywę, rumianek, czy skrzyp polny.
2. Płukanka z soku z cytryny
Kwaśna płukanka z sokiem z cytryny ma działanie tonizujące i zamyka łuski włosów. Jej przygotowanie jest banalnie proste. Wystarczy, że sok wyciśnięty z połówki cytryny rozcieńczymy w 1 litrze przegotowanej wody. Płukankę stosujemy dwa razy w tygodniu do ostatniego płukania włosów po umyciu. Sok z cytryny można również wmasowywać w skórę głowy, pozostawić na 20 minut, po czym spłukać letnią wodą. Taki zabieg wystarczy stosować raz w miesiącu.
6-8 listków świeżej szałwii i 4 listki mięty (lub dwie torebki herbatki z szałwii i jedną mięty) zalej wrzątkiem (około ½ litra) i parz 5 minut. Użyj takiej płukanki do ostatniego płukania włosów.
Przyznam, że to najczęściej stosowana przeze mnie płukanka, choć używam jej w celu domknięcia łusek włosa oraz dla blasku i elastyczności, które dzięki niej uzyskuję. Ocet jabłkowy zawiera witaminy A, B1, B2, B6, C, E, P, beta-karoten, a także jest bogatym źródłem minerałów i pierwiastków śladowych. Domowa płukanka z octu jabłkowego zamyka łuski włosów, ogranicza wypadanie, przeciwdziała nadmiernemu przetłuszczaniu się włosów i pomaga w walce z łupieżem. Włosy po jej zastosowaniu są lśniące, miękkie i mniej się przetłuszczają. Do 1 szklanki przegotowanej wody dodajemy 1-2 łyżki octu jabłkowego i mieszamy. Stosujemy w taki sam sposób jak płukankę cytrynową.
Piwny kompres
Dokładnie przepłucz włosy szklanką piwa, następnie owiń je folią i dodatkowo otul je ręcznikiem. Po trzydziestu minutach spłucz dokładnie piwo, po czym umyj włosy szamponem. Zabieg powtarzaj raz w tygodniu.
Sok z aloesu
Wystarczy połączyć 1 łyżeczkę soku z aloesu oraz łyżkę soku z cytryny z filiżanką ulubionego szamponu, aby uzyskać wzmocnione działanie przeciwko nadmiernemu przetłuszczaniu się włosów. Taki szampon można przechowywać w lodówce przez tydzień.
Białko jaja kurzego
Surowe białko z jaja kurzego może ograniczyć nadmierne wydzielanie sebum przez gruczoły łojowe zlokalizowane w obrębie skóry głowy. Wystarczy ubić białko do uzyskania konsystencji gęstej piany i nałożyć je na obszar owłosionej skóry głowy. Po 20 minutach całość należy zmyć przy użyciu letniej wody i szamponu.
Suchy szampon, glinka zielona lub mąka ziemniaczana
Aby dodatkowo przedłużyć świeżość włosów możemy bezpośrednio po umyciu i wysuszeniu włosów wetrzeć w skórę głowy jeden z wyżej wymienionych specyfików, który wchłonie nadmiar sebum. Później należy dokładnie rozczesać włosy, aby pozbyć się nadmiaru proszku. Skutecznym sposobem, który znalazłam na blogu Anwen jest także pokrycie nasady włosów suchym szamponem, który jak się okazuje sprawdza się nie tylko przy przetłuszczonych już włosach, ale i przedłuża ich świeżość jeśli użyjemy go zaraz po umyciu ich.
Oczywiście ważnym aspektem jest także czesanie czy dotykanie włosów, gdyż czynności te dodatkowo stymulują gruczoły łojowe. To samo dotyczy prostowania włosów, bo jak wcześniej pisałam - ciepło przyspiesza przetłuszczanie. Jednak nie popadajmy w obłęd, bowiem uczesać się trzeba. To samo dotyczy również noszenia czapki zimą. Nasze zdrowie najważniejsze, pamiętajcie!
A może znacie jeszcze jakieś inne skuteczne i sprawdzone domowe sposoby na przetłuszczające się włosy?
Dodaje 3 krople olejku z drzewa herbacianego do porcji szamponu, ktòrym myję glowę. Co do wcierania soku z cytryny albo pomaranczy to one tez rozjaśniaja wlosy ale lubia tez je przesuszac gdy wystawisz sie na slonce.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam z Sycylii
http://huffu.blogspot.com/